W pełni zdrowy narząd słuchu oczyszcza się samoczynnie. Niekiedy jednak dochodzi do nadmiernego zbierania woskowiny, która powoduje zaburzenia w odbieraniu bodźców. Jak ją usunąć? Zazwyczaj wystarczy zastosowanie odpowiedniej higieny ucha. Regularne czyszczenie małżowiny i zewnętrznej części kanału powinno zapobiec gromadzeniu się wydzieliny. Jakie metody czyszczenia ucha warto zastosować?
Patyczki do uszu czy mydło i dłoń?
Wielu z nas w nieprawidłowy sposób stosuje patyczki z watą. Często służą one jako środek do czyszczenia wnętrza kanału, co nie tylko może pogłębić problem, lecz powodować uszkodzenie ucha. Prawda jest taka, że popularne patyczki powinny być wykorzystane do czyszczenia samej małżowiny. Usuwanie woskowiny z kanału w ten sposób powoduje jeszcze większe jej skompresowanie, przez co nasz słuch znacznie się pogorszy. Dodatkowo, grzebanie patyczkiem w kanale słuchowym może doprowadzić do jego uszkodzenia.
Jak zatem pozbyć się woskowiny? Najlepiej zastosować najprostsze metody, czyli regularne mycie ucha z wykorzystaniem letniej wody i mydła. Już to pozwoli na usunięcie wydzieliny i zabrudzeń ucha z zewnętrznej części kanału, przy regularnej pielęgnacji nigdy nie powinniśmy mieć kłopotów z zatkanym kanałem.
Domowe sposoby na zatkane uszy
Najprostszym sposobem wyciągnięcia woskowiny jest masaż wzgórka za uchem poprzez wykonywanie okrężnych ruchów palcem. Po chwili należy pociągnąć za płatek ucha w różnym kierunku i zgiąć kilkukrotnie małżowinę. Takie zabiegi powinny ułatwić wyciągnięcie zalegającej substancji.
Do wyczyszczenia ucha można zastosować także inne substancje, takie jak:
- wodę utlenioną – przygotowujemy roztwór pół szklanki wody utlenionej na pół zwykłej ciepłej wody. Następnie powstałym płynem napełniamy ucho i pozostawiamy na 3-5 minut. Po tym czasie usuwamy ciecz z rozpuszczoną woskowiną i płuczemy małżowinę,
- oliwę z oliwek – wykorzystujemy podobnie jak wodę utlenioną, jednak przygotowaną miksturę trzymamy w uchu nieco dłużej – przez około 15 minut. Zabieg powtarzamy 3 razy dziennie przez kilka miesięcy,
- specjalne preparaty z apteki, najczęściej sprzedawane w formie sprayu.
Gdy domowe sposoby się nie sprawdzą…
Jeśli mimo podejmowanych prób, wciąż odczuwamy zatkanie kanału słuchowego, warto udać się do laryngologa. Przeprowadzi on profesjonalne płukanie uszu, które polega na wprowadzenie do wnętrza letniej wody pod niedużym ciśnieniem. Zabieg jest bezbolesny, może jedynie powodować delikatne łaskotanie.
Na 2-3 dni przed zabiegiem dobrze jest zakroplić do uszu parafinę, która zmiękczy woskowy korek i ułatwi lekarzowi pracę. W niektórych przypadkach, gdy laryngolog podejrzewa zapalenie ucha lub perforację błony bębenkowej, do usunięcia substancji z kanału może on zastosować specjalny ssak. To dość bolesny, lecz skuteczny sposoby na walkę z zalegającą woskowiną w takiej sytuacji.