Zatyczki do uszu najczęściej wykorzystywane są w pracy, gdzie panuje duże natężenie hałasu. Dużo osób zakłada stopery również na noc, by nie mieć problemów z odpoczynkiem. Jak się okazuje te niepozorne gadżety mogą przydać się również motocyklistom, którzy narażeni są na wysokie natężenia dźwięku podczas jazdy. Które zatyczki będą w ich przypadku najlepsze?
Czy motocyklista potrzebuje stoperów?
Każdy amator jednośladów wie, że do jazdy trzeba się odpowiednio przygotować. Podstawowy ubiór, odpowiednia technika prowadzenia motocykla, czy w pełni sprawna maszyna zapewni bezpieczną przejażdżkę. O ochronie słuchu mówi się już zdecydowanie rzadziej, a to równie istotny aspekt. Podczas jazdy na motocyklu możemy zetknąć się z hałasem przekraczającym nawet 100 dB, co przy dłużej ekspozycji może wywołać trwały uszczerbek słuchu.
Dźwięki wiatru w czasie jazdy potęgują hałasy generowane przykładowo przez tłumik, silnik oraz otwartą szybkę w kasku. Kierowca motocykla nawet przy wolniejszej jeździe jest narażony na dźwięki o natężeniu kilkudziesięciu decybeli, które mogą powodować zmęczenie i obniżenie czułości narządów zmysłów na bodźce. W takiej sytuacji nietrudno o błąd, który przecież może skończyć się groźnym wypadkiem. Dlatego warto podczas przejażdżki zabezpieczyć uszy.
Zatyczki piankowe – czy warto je stosować?
To najpopularniejsze warianty stoperów, dostępne niemal w każdym większym sklepie czy aptece. Najczęściej wykorzystuje się je jednorazowo, a dzięki elastycznej budowie łatwo można włożyć je do ucha. Zatyczki piankowe świetnie tłumią dźwięki o wysokim natężeniu i doskonale dopasowują się do kształtu kanału słuchowego, nie wywołując podrażnień.
To stopery, które zawsze warto mieć pod ręką, choć mają również swoje wady. Zdarza się, że podczas zakładania kasku gubią swoje miejsce i trzeba zakładać je na nowo. Warto też pamiętać, że wyrób stosuje się jednorazowo, dlatego po zabrudzeniu należy wybrać nowe zatyczki do uszu. Produkty piankowe niekiedy zmieniają też dźwięki, dlatego trudno jest w nich prowadzić rozmowę.
Inne stopery również mogą pomóc
Alternatywnym rozwiązaniem do produktów piankowych są zatyczki kołnierzowe. Ich założenie wymaga zastosowania środka poślizgowego. Produkty można używać wielokrotnie, choć czasem są one trudne do wyjęcia po głębokim włożeniu.
Można zamówić również zatyczki formowane na specjalne zamówienie. Ich budowa jest w pełni dostosowana do kształtu kanału usznego, co zwiększa komfort użytkowania. Niestety takie produkty są znacznie droższe, przez co nie każdy motocyklista może sobie na nie pozwolić. W profesjonalnych sklepach dostępne są zatyczki dla muzyków. To produkty, które wyciszają dźwięki, jednocześnie nie zniekształcając ich barwy. Niektóre modele posiadają nawet przycisk dostrajający stopień tłumienia. Stosowanie takich zatyczek trzeba jednak skonsultować z audiologiem.