Czy zwykłe zatyczki do uszu nadają się na basen?

Czy zwykłe zatyczki do uszu nadają się na basen?

Do czego nam są potrzebne zatyczki do uszu? Pierwsza odpowiedź, która przychodzi do głowy, to wyciszenie hałasu. W tym celu zostały stworzone. Już dawno ludzie, którzy pracowali w nadmiernym hałasie (przede wszystkim w fabrykach) usiłowali czymś wygłuszyć odgłosy z zewnątrz, zatykając uszy bardzo prowizorycznymi zatyczkami, np. wacikami lub kawałeczkami zwiniętych materiałów.

Obecne zatyczki – inaczej stopery – są bardzo zaawansowane technologicznie i, jak się okazuje, spełniają różne funkcje, nie tylko ograniczające odgłosy z otoczenia zewnętrznego. Chronią również przed niektórymi chorobami.

Ucho pływaka – zdrowotny problem nie tylko sportowców

Pogorszenie słuchu i świąd to łagodne objawy zapalenia ucha zewnętrznego. Trudny do wytrzymania, pulsujący ból, który rozchodzi się na połowę czaszki oraz wysoka gorączka należą do tych, które wymagają podawania antybiotyków i czasami sterydów. Oczywiście, w konsekwencji również ograniczenie aktywności zawodowej oraz alienację z pracy lub zajęć szkolnych. Po kuracji antybiotykowej organizm pozostaje osłabiony.

Przyczyną zapalenia ucha zewnętrznego zwanego “uchem pływaka” jest dostanie się wody do przewodu słuchowego wraz z bakteriami, które w ciepłym i wilgotnym środowisku mają świetne warunki do rozwoju.

Zatyczki do uszu na basen – jakie są najlepsze?

Do komfortowego pływania najlepsze są zatyczki z materiałów nie przepuszczających wilgoci. Nie mogą być więc gąbkowe. Najlepsze są z silikonu.

Ich ceny nie są wygórowane – od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych, a ponieważ są wielorazowe, to jedna para wystarczy na dłuższy czas. Powinny być też łatwe w utrzymaniu higieny, tzn. proste do czyszczenia.

Stopery do uszu są wykonywane z miękkiego silikonu. W zależności od osobistych preferencji, mogą być w formie klasycznych “zatyczek” z miękkimi, silikonowymi “kołnierzami”, które nie pozwolą na przeniknięcie wilgoci do przewodu słuchowego. Niektórzy pływacy wolą używać stoperów w kształcie świderków.

Są również zwolennicy własnoręcznego formowania zatyczek z miękkiego, plastycznego materiału, który umożliwia idealne dopasowane. Z tej możliwości korzystają osoby, które mają anatomiczne różnice w budowie uszu – jedno nieco różni się od drugiego, więc para identycznych stoperów może nie spełniać swoich funkcji.

Jak zakładać pływackie stopery do uszu?

Pamiętajmy, że najlepiej je wkładać z lekko przechyloną głową i odciągniętą nieco małżowiną uszną, by zapewnić odpowiednie przyleganie stopera do przewodu słuchowego.